Chór Św. Cecylii
“ Kto śpiewa, ten modli się podwójnie” – pouczali nas katecheci. Wiedzą o tym dobrze na pewno wszystkie kościelne chóry na świecie. Historia Chóru św. Cecylii przy naszej parafii sięga lat 20 – tych, kiedy do Edmontonu przybył z USA p. Wł. Rajs (Walter Rice) – zdolny muzyk, uczeń światowej sławy pianisty – Ignacego Paderewskiego. To on zajął się ochoczo chórem parafialnym przy naszej młodej, bo liczącej zaledwie 13-14 lat parafii. Próby, a czasem i występy chóru odbywały sie wówczas w starym garaźu obok kościoła, zakupionym przez parafię. Potem, gdy Towarzystwo Polsko – Kanadyjskie wybudowało własną halę (w 1934 r.), nasz chór występował w niej czasem na akademiach z okazji 3 Maja i Święta Niepodległości.
Po wojnie życie parafii znacznie się ożywia w związku z napływem nowej, powojennej fali rodaków. W kościele przy 11302 i 95A Street grała po wojnie przez jakiś czas p. Helena Kucy, a chór prowadziła p. Helena Custer. Na początku Iat 50-ych ks. płk. Fr. Tomczak namawia młodego p. T. Kiryczuka, osiadłego na Północy, by przeniósł się do Edmontonu. Kościołowi polskiemu brakowało, można sie domyślać - stałego organisty, a dzieciom - nauczyciela muzyki.
Po pierwszej wielotygodniowej wizycie w Edmontonie i zbadaniu mozliwości pracy p. Kiryczuk podjął decyzje przeniesienia się z rodziną na stale do naszego miasta. Od początku związał sie z parafią Rózańca Świetego - jako organista i jako przewodnik i dyrygent Chóru. Wybudowanie nowego kościoła zacheciło wielu do wstąpienia do chóru. Szczególne zainteresowanie dało sie zauwazyc za czasów ks. dr-a T. Nagengasta. Na przełomie Iat o- i 60-ych do skromnego Iiczebnie chóru dołączyli niektórzy uczniowie p. W. Buskiej. Ks. dr Nagengast czynił wszystko, by zyciu parafii nadać bardziej atrakcyjne formy, przyciągające młodziez i dzieci. W słynnych Jasełkach odegranych w Memoriai Hall 17 stycznia 1960 roku uczestniczyli, oczywiście, i członkowie chóru parafialnego. Kwartet pasterzy w osobach panów: St. Kaiwajtysa, B. Dybka, M. Gawlaka i E. Skorka zachwycił wtedy liczną widownie. Solową partie Anioła - kompozycji p. T. Kiryczuka, odśpiewała pieknie p. J. Bock, przez wiele lat aktywna członkini chóru. Harmonijne połączenie śpiewu solowego z chóralnym, obok wspaniałej jak na amatorów gry aktorskiej utkwiły w pamieci uczestników Jasełek i widzów na długie lata. Oprawa muzyczna Bozonarodzeniowego misterium spoczywała w doświadczonych rekach pana Kiryczuka. ,,Chór - jak podkreślono w recenzji z przedstawienia - śpiewał jak nigdy przedtem. Podobno w tym czasie ktoś zasugerowai nadanie chórowi jakiejś nazwy, wybranie Patrona. Jak wiele towarzystw muzycznych i chórów na świecie i nasz przyjął za Patronke Swieta Cecylie - dziewice i meczennice sprzed 311 roku, rozmiłowaną w śpiewie i muzyce.
Zblizało sie polskie Millenium. Z tej okazji Chór Św. CecyIii, przy współudziałe zespołu pani Buskiej, przygotował wspaniałe millenijne przedstawienie i zaprezentował je w Jubilee Auditorium w 1966 roku. Sława Chóru Św. Cecylii rosła, bo i na występy związane ze Stuleciem Kanady został on zaproszony. Repertuar był coraz bogatszy. W 1969 roku, podczas wizyty ks. kardynała K. Wojtyły, Chór naszej parafii śpiewał na uroczystym nabożeństwie w katedrze (obecnej bazylice) Św. Józefa. Pan T. Kiryczuk grał wtedy na organach, a Chórem dyrygował ks. Z. Kozak.
Po wyborze ks. kardynała Wojtyły na papieza zycie religijne i organizacyjne Polaków znacznie sie ożywiło. Ks. St. Błaszkowski organizuje program telewizyjny Gaude Mater Polonia. W okresie Świat Bożego Narodzenia Chór daje koncert koled w telewizji.
Z wazniejszych pozakościelnych wystąpień Chóru wspomnijmy jeszcze o podstawowej roli, jaką odegrał on w przygotowaniu nagrania pieśni Maryjnych na powitanie Jana Pawła II w Namao we wrześniu 1984 roku. Pieśń o Gwieździe Ślicznej, wspaniałej..., która uniosła sie wtedy mocno i wdzięcznie ku niebu, musiała przypomniec Wielkiemu Rodakowi z Rzymu Czestochowę i niezliczone rzesze pielgrzymów na Jasnej Górze. Śpiewem dyrygowała podczas nagrania w katedrze anglikańskiej pani Anna Ryk. W następnych latach odnotować należy m.in. uczestnictwo w koncertach w Domu Polskim z okazji Tygodnia Kultury Polskiej w Albercie, Koncert Kolęd w Parlamencie Prowincji, udział w otwarciu XX Walnego Zjazdu KPK - Okreg Alberta. Uczestnictwo w tych imprezach, i w wielu innych, tu nie wymienionych, dowiodło, że Chór Św. Cecylii przy polskiej parafii moze występować na najbardziej prestiżowych uroczystościach.
***
Nasz parafialny Chór Św. Cecylii wzbogaca przede wszystkim naszą świąteczną Liturgie, śpiewając systematycznie podczas sumy. Piekny śpiew decyduje przede wszystkim o atmosferze naszego rozmodlenia; nastraja wiernych do głębszego zatopienia sie w sprawy wieczności. Czlonkowie Chóru to przeważnie ludzie pełni codziennych trosk, parafianie w różnym wieku i róznych zawodów, czesto zabiegane żony i matki; panowie chórzyści to niekiedy ludzie odpowiedzialnej lub ciezkiej pracy. Zbierają sie oni wiernie w każdą Środe po Mszy Św. wieczornej, nie załując czasu. Nikt nigdy o nich nie pisze, rzadko wpłynie na rece dyrygenta jakieś podziękowanie. Motywem ich trwania przy pieśni jest umiłowanie muzyki i śpiewu. Czynią to nie dla własnej, ale dla Bożej chwały...
(Autorka przeprasza za pominiecie nazwisk i faktów)
Autorka - M.C.
Z Książki The History of the Holy Rosary Parish in Edmonton 1913-1988
W bieżącym folderze brak elementów.